5 ZALET ZWIĄZKU NA ODLEGŁOŚĆ

związek na odległość | tęsknota


W kalendarzu na niebiesko zaznaczyłam wszystkie dni, które spędziliśmy razem. Większość par pewnie pokolorowałaby całą stronę, ale nie my. Nawet połowy nie pokrył niebieski tusz cienkopisu. Kiedy rok temu wyjeżdżałam z Hiszpanii, wydawało mi się, że to tragedia. Wiedziałam, że oboje chcemy być dalej razem, ale mimo wszystko nie wierzyłam, że na odległość uda nam się utrzymać relację. A teraz, bogatsza w doświadczenie, widzę nawet kilka zalet związku na odległość.


WZRASTA ZAUFANIE DO DRUGIEJ OSOBY


Fizycznie nie dasz rady kontrolować twojej drugiej połówki, kiedy jesteście od siebie daleko. Przypomina to trochę system zero-jedynkowy; albo oboje ufacie sobie na sto procent – czyli macie solidną podstawę dla całej reszty życia, albo nie ufacie wcale – co mnie więcej oznacza, że nie ma sensu rozwijać takiej relacji, bo niby na podstawie czego?

WIDZISZ, JAK WIELE ZNACZYSZ


Być może ten akurat punkt wydaje się bardziej typowy dla pary, która razem żyje, razem mieszka, razem… no, wszystko robi razem. Jednak odległość zmusza was oboje do szukania sposobu, żeby tylko móc się spotkać, na żywo czy na skype’ie, obojętnie. Taka sytuacja wymaga kompromisu zarówno w kwestii pieniędzy, jak i organizacji czasu wolnego. W codziennym życiu to normalne, że jak Jej zabraknie pięćdziesiąt groszy na bułkę, to On zapłaci, czy odwrotnie. Ale czy tak samo chętnie i bez zastanowienia zapłaciłby za cały wyjazd za granicę swojej połówce? Albo czy będzie w stanie zgodzić się na spotkanie w tanim, niezbyt wygodnym miejscu tylko dlatego, że drugiej osoby nie stać na nic więcej? Oczywiście, miłości nie przelicza się na pieniądze, ale wiadomo, że w dzisiejszych czasach pieniądz jest niezmiernie ważny w codziennym życiu, więc gotowość wydania całkiem sporej sumy na możliwość spotkania jest naprawdę czymś.


MNIEJ SIĘ KŁÓCICE


I to nie tylko dlatego, że spędzacie razem mniej czasu. Po prostu kiedy wreszcie, wreszcie możecie się spotkać i pobyć trochę tylko we dwoje, nie będziecie przecież przejmować się drobnostkami, od których zazwyczaj zaczyna się każda kłótnia.

MASZ SWOJE ŻYCIE


Kiedy nie spędzasz każdej wolnej chwili na randce, okazuje się nagle, że zostaje ci całkiem sporo wolnych dni, które chętnie wykorzystujesz na maksa, żeby szybciej upłynął czas rozłąki. Kurs języka? Druga praca? Sport? Cokolwiek, żeby tylko skrócić oczekiwanie. Nawet jeśli ten rozwój osobisty nie jest zamierzony, a pojawia się tylko przy okazji, to jednak wpływa na twój charakter, osobowość, wiedzę. Dzięki temu w przyszłości będziesz dla innych, ale i dla drugiej połówki, ciekawą, interesującą osobą. I dlatego będzie wam trudniej znudzić się sobą nawzajem.

UMIESZ SIĘ ZORGANIZOWAĆ


Nie chcesz, aby cokolwiek zawracało ci głowę w czasie waszego spotkania? W dodatku musisz zapłacić za podróż? Widzisz, już teraz o tym myślisz, chociaż do waszej najbliższej randki pewnie jeszcze sporo czasu. Ale jako że już nie umiesz się doczekać, zaczynasz przygotowania od razu. Pracujesz więcej, żeby potem mieć wolne, załatwiasz urlop, zaczynasz odkładać co tydzień jakąś sumkę, która pozwoli wam się potem dobrze bawić. I na pewno datę spotkania masz już zapisaną w kalendarzu. Jeśli dotąd nie byliście zbyt zorganizowani na co dzień, takie wyczekiwane spotkanie na pewno wam pomoże, bo nie tylko zmusi was trochę do planowania, ale w dodatku będzie wam to sprawiało przyjemność.


To fakt, związek na odległość może mieć dobre strony, ale mimo wszystko nie da się tak trwać przez całe życie. Na szczęście my już jesteśmy razem i możemy spróbować, jak nam wychodzi bycie parą w trochę bardziej typowy sposób. Zdradzę wam, że póki co – całkiem nieźle.

1 komentarz:

  1. Nawet nie wiedziałam, że mogą być tego plusy a tu proszę... aż pięć podpunktów :D

    OdpowiedzUsuń